Na rynku warzyw i owoców podrożały jabłka krajowe i ziemniaki, ale te ostatnie są znacznie tańsze niż w tamtym roku. Wśród liderów drożyzny jest też nabiał. I tym samym utrzymał listopadową 5. Z kolei mięso, które poprzednio było na 2. Miejscu, w najnowszym zestawieniu jest 6. Trzecimi najdroższymi produktami były słodycze i desery ze wzrostem o 10,2 proc.
Widać zatem, że dynamika podwyżek zaczyna w tej kwestii lekko spadać. Nadal jednak ta kategoria utrzymuje się w czołówce drożyzny, co podkreślają analitycy z UCE RESEARCH. Symboliczne, ale zauważalne spadki cen dotknęły również środki higieny osobistej oraz warzywa. W obu tych kategoriach ceny były niższe o 0,5% w porównaniu do czerwca 2024 roku. Dr Marek Szymański z Uniwersytetu WSB Merito komentuje, że choć w przeszłości, np.
Ruch na lotnisku w Brukseli wstrzymany. Powodem pojawienie się drona
– Przed świętami sprzedaż chemii gospodarczej rośnie o kilkadziesiąt procent. Handlowcy wykorzystują tę sytuację, by zwiększyć zyski. Ponadto na podwyżki przekłada się wzrost cen energii elektrycznej i gazu – komentuje dr hab. Sławomir Jankiewicz, prof. Uniwersytetu WSB Merito. Nieco niższy wzrost cen dotyczył pieczywa (6,5 proc. rdr), podczas gdy środki higieny osobistej zdrożały o 5,6 Ekonomiczna strategia handlowa wiadomości proc. Rdr — to wyraźny wzrost wobec kwietniowych 1,9 proc.
Użytki zielone, ekologia i kontrole. Bruksela ustala nowe zasady dopłat na 2026 rok
Ceny codziennych zakupów wzrosły średnio o 5,7 proc. W ujęciu rocznym – wynika z raportu UCE Research i Uniwersytetów WSB Merito. To taki sam poziom jak w maju, choć minimalnie niższy niż czerwcowe 5,8 proc.
Polacy będą uczyć się bronić. Znamy szczegóły szkoleń wojskowych
- Na drugiej pozycji w zestawieniu są słodycze i desery ze wzrostem o 10,4 proc.
- Poprzednio ta kategoria była niżej ze wzrostem o 4,4 proc.
- W listopadzie wzrost wyniósł 10,2%, a w październiku – 10,4% rdr.
- Sławomir Jankiewicz z Uniwersytetu WSB Merito.
- We wrześniu – 4,9%, a w sierpniu – 4,3%.
W listopadzie wzrost wyniósł 10,4% rdr. – Spożycie mięsa i wędlin w ostatnim czasie spada, co zmniejsza popyt. To przekłada się na mniejsze podwyżki cen rdr. W stosunku do innych kategorii. Na wyniki nabiału wpływa taniejące w Polsce mleko, ale nie jest do końca jasne, jak będzie wyglądał ten trend w najbliższej przyszłości, bo prognozy są rozbieżne. Z kolei spadek dynamiki wzrostu cen pieczywa jest pochodną coraz tańszych zbóż na rynku i stabilizacji kosztów energii – opisuje dr Anna Motylska-Kuźma.
BADANIE UCE RESEARCH: w sklepach coraz drożej
– Produkty tłuszczowe znacząco podrożały w ciągu ostatniego roku. Średnia cena oleju wzrosła o 100 proc. I wydaje się, że osiągnęła pewien punkt akceptacji konsumentów. Dodatkowo rzepak na rynkach międzynarodowych tanieje. W ujęciu globalnym zwiększono obszary jego zasiewu, a sezon letni to czas zbiorów – zaznacza dr Anna Semmerling. „Generalnie ceny rosną z powodu coraz wyższych kosztów funkcjonowania firm.
Na 17 monitorowanych kategorii 12 wykazało jednocyfrowy wzrost (w maju – identycznie, w kwietniu – 10, a w marcu – 8). Do tego jedna grupa produktów zaliczyła dwucyfrową podwyżkę (w maju – tak samo, w kwietniu – 2, w marcu – 1). Ponadto zanotowano 4 spadki (w maju – podobnie, w kwietniu – 5, a w marcu – 9). Największe wzrosty cen dotknęły popularne produkty, które często lądują w koszykach konsumentów. Z drugiej strony, raport przyniósł też pewne pozytywne informacje – po raz pierwszy w tym roku ceny spadły w trzech kluczowych kategoriach asortymentowych.
- We wrześniu średnia podwyżka wyniosła 4,9%, a w sierpniu – 4,3%.
- – Spożycie mięsa i wędlin w ostatnim czasie spada, co zmniejsza popyt.
- W czerwcu kategoria ta plasowała się na czele zestawienia z wynikiem 16,1 proc.
- – Karmy co do zasady produkowane są ze składników, które ostatnio mocno podrożały.
Co zdrożało najbardziej w czerwcu 2025? Ranking drożyzny.
Natomiast pieczywo zdrożało przez wyższe opłaty za energię i płace, które rosły przez cały 2024 rok” – wylicza dr hab. Ciekawostką jest największe wyhamowanie w przypadku napojów bezalkoholowych – w kwietniu wzrost wyniósł zaledwie 1,4% (w marcu było to 12,9%). To może sugerować nasycenie rynku i chwilową stabilizację cen. Z raportu, którego autorami są UCE Research i Uniwersytet WSB Merito, wynika, że w maju podwyżka cen zakupów wyniosła 2,9 proc. Rdr, w kwietniu 2,4 proc., a w marcu 2,1 proc. Fakt, że ceny spadły w trzech kategoriach jednocześnie, może sugerować pewną zmianę tendencji na rynku, choć eksperci podchodzą do tego ostrożnie.
Czwarte MetaTrader 4 mobilna platforma handlowa forex są środki higieny osobistej, które zdrożały o 8,2% rdr. (w czerwcu na minusie 0,5% rdr.). – Tak gwałtowny zwrot od czerwca może świadczyć o zakończeniu okresu intensywnych promocji lub wyprzedaży. Wzrost cen odzwierciedla rosnące koszty produkcji, a także utrzymującą się presję płacową w handlu.
Celulozy, opakowań, zarówno tych foliowych, jaki i papierowych, a także transportu. Ich podwyżki w tym roku mogą wynieść kilkadziesiąt procent. Zmiany związane z ochroną środowiska również negatywnie wpływają na ceny środków higieny osobistej – dodaje prof. Jankiewicz.
Kakao, a także energochłonność procesu produkcyjnego” – stwierdza dr inż. Anna Motylska-Kuźma z Uniwersytetu Dolnośląskiego DSW. Opiniotwórczy branżowy miesięcznik ogólnopolski dla sklepów i hurtowni FMCG – nieprzerwanie 32.
Wiek emerytalny w Polsce. Tej decyzji Tusk żałuje do dziś
Producenci i sprzedawcy to wykorzystali, wiedząc, że klient będzie chciał przede wszystkim ugasić pragnienie, a nie analizować ceny. – Największy wpływ na zmiany cen w tej kategorii ma wciąż nieustabilizowana sytuacja na rynku masła. W drugiej połowie grudnia sytuację nieco poprawiła zapowiedź uruchomienia zasobów tego Moje doświadczenie MMSIS lub przyjemnych niespodzianek produktu przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych. Duży wpływ na poziom cen ma też globalny spadek produkcji roślin oleistych.
W przypadku artykułów tłuszczowych, dr Gąsiński wskazuje także na wzmożony eksport, który może ograniczać dostępność produktów na rynku krajowym, dodatkowo podbijając ich ceny. Podium zamykają używki (kawa, herbata, alkohole), które zdrożały o 14,8%. Głównym winowajcą jest tu kawa – jej giełdowe notowania przekroczyły 4 dolary za funt, co oznacza 100-procentowy wzrost w ciągu roku. Choć ceny na giełdach ostatnio spadają, eksperci nie przewidują szybkiego przełożenia się tego na ceny sklepowe. – Obecnie w Polsce mamy jeden z najwyższych wskaźników inflacji w Europie. Sytuacja ta jest efektem znaczącego wzrostu cen energii i braku działań mających z jednej strony wspomóc przedsiębiorstwa, a z drugiej – spowolnić inflację.
